MAKIJAŻ DZIENNY ZŁOTO, BRĄZ ZIELEŃ

Witajcie:) W dzisiejszym dniu przedstawiam Wam szybki w wykonaniu makijaż w kolorach pasujących do każdego typu urody. Brąz i złoto na górnej powiece, zieleń na dolnej prezentują się pięknie przy każdym kolorze tęczówki. Dla ożywienia makijażu nałożyłam szminkę oraz róż w koralowym odcieniu. Tak prezentuje się całość:

Użyte kosmetyki:

Twarz:

podkład: Ingrid Ideal Face nr. 16
puder: Synergen nr. 04
korektor: Bell Multi Mineral nr. 01
róż: Essence Silky Touch nr. 10 adorable
pomadka: Avon Idealny Pocałunek Carresing Coral

Oczy:

baza: Paese
złoty, brązowy, zielony cień: Paleta Sleek Storm nr. 2, 7, 9.
wewnętrzny kącik: Paleta Sleek Paraquaya kolor Sandstone
biała kredka: Essence
tusz: Golden Rose Miracle Lash, Ultra Black Mascara

MAKIJAŻ BRĄZ, RÓŻ I FIOLET

Hej, mój dzisiejszy makijaż jest bardzo prosty w wykonaniu. Pastelowy róż połączony z ciepłym brązem i fioletem oraz usta w kolorze zgaszonego różu dają efekt naturalnego, delikatnego wyglądu. Makijaż rozpoczynamy od rozświetlenia wewnętrznego kącika waniliowym cieniem. Zewnętrzny kącik i załamanie podkreślamy ciepłym brązem. Na resztę ruchomej powieki nakładamy pastelowy róż. Dolną powiekę pokrywamy fioletem. Dokładamy waniliowy kolor pod linią brwi. Linię rzęs zagęszczamy ciemnym, brudnym brązem a następnie wyciągamy cienką kreskę poza zewnętrzny kącik. Linię wodną rozjaśniamy białą kredka i tuszujemy rzęsy.

Użyte kosmetyki:

Twarz:

podkład: Ingrid Ideal Face (pomieszane nr. 15 i nr. 16)
puder: Synergen nr. 04
korektor: Kobo Professional Modeling Illuminator nr. 01
róż: Paese Blush with Argan Oil nr. 48
pomadka: Golden Rose, Velvet Matte Lipstick

Oczy:

baza: Paese
różowy, ciepły brąz, fiolet: Paleta Technic Electric Beauty
waniliowy i brudny brąz: paleta Sleek Paraquaya kolor Sandstone i Stone
biała kredka: Essence
tusz: Golden Rose Miracle Lash, Ultra Black Mascara

DELIKATNE KOCIE OKO

Witam! Mój dzisiejszy makijaż spodoba się osobom, które są fankami makijażu w stylu kociego oka. Moja propozycja utrzymana jest w delikatnych kolorach więc spokojnie sprawdzi się jako makijaż dzienny. Makijaż rozpoczęłam od nadania oku "kociego" kształtu. Używając fioletowego cienia wyciągnęłam zewnętrzny kącik w kształt litery V i wypełniłam go tym samym cieniem. Całą ruchomą powiekę wraz z wewnętrznym kącikiem pokryłam białym cieniem. W miejscu gdzie kończy się zewnętrzny kącik dołożyłam odrobinę koloru pomarańczowego. Linię rzęs zagęściłam czarnym, matowym cieniem. Dolną powiekę pokryłam brązowym kolorem a następnie dołożyłam odrobinę fioletu przy jej zewnętrznej części. Linię wodną pokryłam białą kredką. Wytuszowałam górne i dolne rzęsy. Makijaż skończony:)

Użyte kosmetyki:

Twarz:

podkład: Paese Matujący nr. 501
puder: Synergen nr. 04
korektor: Bell Multi Mineral nr. 01
róż: Paese Blush with Argan Oil nr. 48
pomadka: Golden Rose, Velvet Matte Lipstick

Oczy:

baza: Paese
fioletowy cień: Enjoy nr. 19
biały cień: paleta 3 cieni Enjoy nr. 04
pomarańczowy cień: Inglot nr. 407
czarny cień: paleta 3 cieni Enjoy nr. 04
brązowy cień: Paleta Sleek Storm
biała kredka: Essence
tusz: Adore 3D Paese

MAKIJAŻ PALETKĄ PARAQUAYA + FRYZURA

Witam wszystkich serdecznie w sobotnie popołudnie. W dzisiejszym dniu wykonałam dla Was makijaż, w którym wykorzystałam nową paletkę - Sleek Paraguaya. Początkowo chciałam zakupić nowość Sleek'a Garden of Eden jednak po dłuższym zastanowieniu stwierdziłam, że kolory, które posiada nie są moimi ulubionymi i padło na Sleek Paraquaya. O istnieniu tej paletki dowiedziałam się jakieś dwa tygodnie temu. Gdy zobaczyłam kolory i przykładowe makijaże zauroczyła mnie tak bardzo, że postanowiłam ją zakupić. Paletki te nie są dostępne na Allegro, swoją zamówiłam ze strony www.cocolita.pl. Wkrótce napiszę dla Was dokładną recenzję. A dziś przykładowy makijaż z wykorzystaniem 3 kolorów: wewnętrzny kącik - kolor sandstone, środek powieki - kolor redstone, zewnętrzny kącik i dolna powieka - kolor stone. Na linii wodnej biała kredka z Essence. Na rzęsach tusz Golden Rose Miracle Lash Mascara.

A na koniec fryzura, którą "ściągnełam" z kanału Stylizacje: https://www.youtube.com/watch?v=YAhPy9AfnK0. Pozdrawiam:)

SŁONECZNY MAKIJAŻ

Hej, dziś przedstawiam Wam wesoły makijaż kojarzący się z latem i słońcem. Przy zastosowaniu żółtego i pomarańczowego cienia trzeba uważać aby nie przesadzić. Żółtym kolorem zaakcentowałam wewnętrzny kącik, na środek powieki nałożyłam jasną zieleń (aparat słabo uchwycił ten kolor). Zewnętrzny kącik pokryłam pomarańczowym cieniem a załamanie fioletem. Cienie aplikowałam metodą blendowania i dokładania kolorów aż do uzyskania porządanego efektu. Miejsce pod łukiem brwiowym rozjaśniłam białym cieniem. Na dolnej powiece zagościła od zewnętrznej strony ciemna zieleń a przy wewnętrznym kąciku jej jasny odcień. Linię rzęs podkreśliłam ciemno szarym kolorem a na linię wodną nałożyłam białą kredkę. Wytuszowałam górne i dolne rzęsy. Makijaż gotowy:)

Użyte kosmetyki:

Twarz:

podkład: Paese Matujący nr. 501
puder: Synergen nr. 04
korektor: Bell Multi Mineral nr. 01
róż: Essence Silky Touch nr. 10 adorable
pomadka: Eveline Colour Celebrities nr. 612

Oczy:

baza: Paese
żółty, jasno zielony, ciemno zielony cień: paleta 3 cieni Enjoy nr. 02
pomarańczowy cień: paleta Sleek Paraquaya kolor Tangelo
fioletowy cień: Enjoy nr. 19
biały cień: paleta 3 cieni Enjoy nr. 04
biała kredka: Essence
ciemno szary cień: paleta Sleek Paraquaya kolor Stone
tusz: Golden Rose Miracle Lash, Ultra Black Mascara

TUSZ DO RZĘS ADORE 3D PAESE - RECENZJA

Hej, trzy tygodnie temu otrzymałam do przetestowania tusz wydłużająco - pogrubiająco - podkręcający marki Paese. Od tego czasu używam go codziennie. Myślę, że to już wystarczająco długo aby podzielić się z Wami moją opinią. Moje rzęsy są długie lecz cienkie i brak im gęstości. Od tuszu wymagam przede wszystkim efektu pogrubienia. Bardzo odpowiada mi szczoteczka - silikonowa z bardzo gęstymi wypustkami. Niesamowicie rozdziela rzęsy, przy dwóch a nawet trzech warstwach nie powoduje efektu sklejenia. Niestety efektu pogrubienia nie zauważyłam. Rzęsy są długie, pięknie rozdzielone, delikatnie podkręcone ale wciąż cienkie. Bardzo dużym plusem jest to, że opakowanie jest tak skonstruowane, że nabiera idealną ilość tuszu i nie brudzi się. Po pierwszym użyciu byłam bardzo zadowolona, rzęsy były tak długie, że sięgały brwi, z upływem czasu tusz zaczyna zasychać i efekt ten jest coraz mniej widoczny. Dodatkowo dużym minusem jest to że tusz odbija się zarówno na górnej i dolnej powiece i potrzebne są poprawki w ciągu dnia.Kolor to głęboka czerń. Tusz można nabyć za kwotę 29,90 - jak dla mnie cena jet zbyt wysoka. 

Efekt po nałożeniu dwóch warstw:

Podsumowując: jest to tusz bardziej wydłużający niż pogrubiający i doskonale sprawdzi się u posiadaczek gęstych ale krótkich rzęs. Osoby z cienkimi rzęsami nie będą zadowolone. Dodatkowe ogromny minus za odbijanie się na powiekach - tusz dla osób, które maja czas na drobne poprawki w ciągu dnia.